Dziś ważny dzień - pierwszy gimnazjalny egzamin za nami. Na pierwszego kota poszła fizyka. Wynik? Celujący. Jestem bardzo dumna z mojego dziecka :-)
Atmosfera była miła i sympatyczna (pan egzaminujący też trochę zestresowany - Szymon jest pierwszym takim przypadkiem w historii tej szkoły), wszystko poszło szybko i bezboleśnie, a my z mniejszymi obawami patrzymy na koniec lutego - wtedy czas przyjdzie na języki obce i matematykę.
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńBrawo! Dla Szymona i Ciebie - wielkie gratulacje :)
OdpowiedzUsuńdołączam się z gratulacjami ;-)
OdpowiedzUsuń